Ukraińskie eseje prosto z linii walki.
To zupełnie nieistotne, że jest krótka i może nawet nieco nadmuchana, bo litery są spore. Jest tu wszystko, co ma być. Oksana Zabużko przyjechała do
To zupełnie nieistotne, że jest krótka i może nawet nieco nadmuchana, bo litery są spore. Jest tu wszystko, co ma być. Oksana Zabużko przyjechała do
Mój stosunek do „Ruth i Pen” Emilie Pine najlepiej wyraża to, że przeczytałam ją po raz drugi w ciągu jednego roku. Pierwszy raz w wersji
„Przypuszczam, że dokumentowanie – przez obiektyw kamery, na papierze lub za pomocą sprzętu nagrywającego – jest tak naprawdę dodaniem jeszcze jednej warstwy, czymś w rodzaju
Hip hip hurra! Jest nowość w kategorii #dobreksiążkiwagilekkiej Powieść, którą wprost pożarłam. Idealna pozycja na urlop. Ostrzegę Was tylko, że zaczyna się od mocnej (smutnej)
Zaczynałam z mieszanymi uczuciami, kończyłam jednak mimo wszystko olśniona tym pisaniem. Mieszane uczucia brały się tylko i wyłącznie stąd, że pierwszą przeczytaną przeze mnie książką
Chcesz, żebym raz w miesiącu poleciła Ci najlepszą przeczytaną przeze mnie książkę? Zapisz się na newsletter.
Cieszę się, że tu dotarłaś/eś!
I dziękuję, że zainteresowała Cię moja debiutancka powieść. Włożyłam w nią serce.
Mam nadzieję, że historia Marty będzie dla Ciebie ciekawa,
a czytanie „Ja sama” sprawi Ci przyjemność i skłoni do refleksji.
Życzę dobrej lektury,
Aga Szynal
P.S. Jeśli przed zakupem chcesz przeczytać recenzje „Ja sama” znajdziesz wyjątki z tych wybranych
przeze mnie na dole strony. Jeśli to będzie dla Ciebie za mało, odsyłam do profili ich twórczyń.
Cieszę się, że tu dotarłaś/eś!
I dziękuję, że zainteresowała Cię moja debiutancka powieść. Włożyłam w nią serce.
Mam nadzieję, że historia Marty będzie dla Ciebie ciekawa,
a czytanie „Ja sama” sprawi Ci przyjemność i skłoni do refleksji.
Życzę dobrej lektury,
Aga Szynal
P.S. Jeśli przed zakupem chcesz przeczytać recenzje „Ja sama” znajdziesz wyjątki z tych wybranych
przeze mnie na dole strony. Jeśli to będzie dla Ciebie za mało, odsyłam do profili ich twórczyń.
Cieszę się, że tu dotarłaś/eś!
I dziękuję, że zainteresowała Cię moja debiutancka powieść. Włożyłam w nią serce.
Mam nadzieję, że historia Marty będzie dla Ciebie ciekawa,
a czytanie „Ja sama” sprawi Ci przyjemność i skłoni do refleksji.
Życzę dobrej lektury,
Aga Szynal
P.S. Jeśli przed zakupem chcesz przeczytać recenzje „Ja sama” znajdziesz wyjątki z tych wybranych
przeze mnie na dole strony. Jeśli to będzie dla Ciebie za mało, odsyłam do profili ich twórczyń.